Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2019

Dwa dni z siewkami

Obraz
Pierwszy dzień to była Biebrza. Dostałam się tam jakimś dziwnym trafem, bo już od paru lat planowałam wiosną wyjazd do BPN i nigdy nic nie dochodziło do skutku, a w tym roku dzień przed wycieczką organizowaną przez warszawskie biuro podróży zapadła decyzja, że jadę. To zdecydowanie nie była Biebrza, o jakiej marzyłam, jednak zawsze lepiej wybrać się tam w ten sposób, niż w ogóle. Głównie chodzi mi o to, że wycieczka była nastawiona na takie gatunki ptaków, na których w sumie najmniej mi zależało. I trwała zaledwie jeden dzień. Za to pięknie było. Cały ten dzień chodziliśmy po bezkresnych obszarach wiosennych łąk, zadrzewień i małych wiosek. Syciliśmy się widokami, odpoczywaliśmy siedząc wśród traw, słuchaliśmy wszystkich ptaków Doliny. Pogoda jakby celowo chciała zrobić nam przyjemność - choć zapowiadano wtedy zachmurzenie z deszczem i choć w okolicach Warszawy faktycznie tak było, Biebrza cieszyła słońcem i niezwykłym ciepłem. Ptaki unosiły się pośród zieloności. Przyznam, że był