Zeberki
Z moich ptaków jakoś... najmniej je doceniałam. Albo może inaczej - niewiele o nich było na blogu. Może dlatego, że te ptaki się nie narzucają. Nie mają silnych dziobów (jak papugi) ani nieodpartej chęci do wciśnięcia się w każdy kąt pokoju (jak kanarki (Serinus canaria)). Dlatego ciężej zaobserwować u nich jakieś spektakularne zachowania albo wyraźnie odmienne charaktery. Bardzo ostrożne, trochę płochliwe. Takie właśnie one są - zeberki (Taeniopygia guttata). Zeberi spogląda z zainteresowaniem. Co można myśleć, patrząc na tego małego ptaka? Ja w nich przede wszystkim widzę... miłość. Silne przywiązanie do partnera i adorowanie go wręcz na każdym kroku. To prawda, że życie nie jest bajką. W naturalnych warunkach, w Australii, gdzie zeberki (Taeniopygia guttata) żyją w ogromnych stadach, zmiany towarzyszy życia czy nawet "zdrady" są na porządku dziennym. Ale kiedy patrzę na moje ptaki, nawet te fakty jakby przestają mieć znaczenie. One praktycznie nigdy się ni